W dniu 23.04.2022r. wyjście do kina i na pizzę zafundował dla nas warsztatowy samorząd. Wybraliśmy się do kina na film pt.: „Za duży na bajki”. Film bardzo mi się podobał. Opowiadał historię o Waldku, jego mamie Teresie i cioci. Opowiadał o przyjaźni, samodzielności i walce z chorobą. Bardzo mi się on podobał. Siedziałam koło mojej najlepszej przyjaciółki Kasi Skrzypczak - Joanna Kasperska.
Klaudia była w kinie. Film był dojrzały. Krzesła były super - Klaudia Kluck.
To spotkanie zorganizował Samorząd. W sobotę 23.04 .2022r. spotkaliśmy się w CHDK-U o godzinie 10.00 na filmie pt.: „Za duży na bajki”. Film opowiadał o chłopcu, którego mama była chora na raka a jego ciotka opiekowała się nim kiedy była w szpitalu na badaniach. Pewnego dnia pojechali do dziadka na wieś łowić ryby. Dziadek opowiadał o swojej młodości. Później okazało się, że mama ma dobre wyniki. Ten chłopiec zakochał się w dziewczynie i pojechał do Niemiec na zawody e - sportu. Podobał mi się ten film - Agnieszka Troszczyńska.
23 kwietnia w sobotnie przedpołudnie spędziłam czas wolny trochę inaczej. Nasz warsztatowy samorząd zorganizował wyjście do kina i na pizzę. Obejrzeliśmy film pt. „Za durzy na bajki”. Był to film dla młodzieży, który opowiadał historię Waldka. Chłopiec był wyśmiewany w szkole, miał tyko jednego kolegę, bardzo lubił grać w gry komputerowe. Pewnego dnia jednak dowiedział się, że jego mama jest ciężko chora. Bardzo to przeżywał bo bardzo kochał swoją mamę. Motywem przewodnim filmu jest to, że trzeba kochać swoich rodziców, warto dążyć do samodzielności w swoim życiu i dzielić się życiowym bólem z drugą osobą bo wtedy wydaje się on mniejszy. Bardzo podobał mi się film i miło spędziłam wolny czas - Asia Kienic.
Dnia23 kwietnia2022 roku obejrzeliśmy w kinie film „ Zadurzy na bajki”. Była to opowieść o chłopcu, któremu nie mówiono prawdy. Ukrywano że jego mama jest chora. Po jakimś czasie w nocy, chłopiec pojechał do szpitala i zobaczył mamę na Sali chorą na raka. Chłopcu zrobiło się przykro. Mama zostawiła go w domu na kilka dni z ciocią. Chłopiec nie był samodzielny. Ciocia zaczęła go wspierać i walczyć , żeby był bardziej samodzielny. Morał z tego filmu jest taki że jak ktoś w rodzinie jest chory to nie wolno trzymać tego w tajemnicy. Warto powiedzieć bliskim osobą, którym się ufa i wtedy łatwiej będzie wrócić do zdrowia. Film był bardzo ładny i życiowy Jolanta Kowal.
Bardzo fajny film, bardzo mi się podobał. Poszła bym jeszcze raz gdy bym tylko mogła - Katarzyna Skrzypczak.
W dniu 23.04.2022r. Samorząd zorganizował wyjście do kina na film familijny pt.: „Za duży na bajki”. Później poszliśmy obok do „Kadr Klubu” na pizzę. Było fajnie, ciekawie, przyjemnie, atmosfera pozwalała miło rozmawiać z koleżankami, kolegami i kadrą – Marcin Miklejewski.